Portocolom – tam gdzie czas się zatrzymał

Z biegiem lat wiele rejonów Majorki zmieniło się nie do poznania. Jeżeli chcecie zobaczyć jak wyspa wyglądała przed dziesiątkami lat – odwiedźcie koniecznie Portocolom – spokojne, urokliwe miasteczko położone na wschodnim wybrzeżu wyspy, oddalone o 60 km od lotniska w Palmie.

Miasteczko powstało w XVIII w wokół naturalnego portu, który od czasów rzymskich służył jako schronienie dla łodzi. W średniowieczu port wykorzystywany był jako jeden z ważniejszych portów handlowych Majorki. Jednak ze względu na niebezpieczeństwo ataków pirackich z morza Portocolom wówczas był zamieszkany jedynie przez nielicznych rybaków.

W XIX w znaczenie handlowe portu rosło, powstał dom celny, a osada rybacka rozbudowała się – powstały pierwsze prawdziwe domy rybackie tuż przy nabrzeżu, które nadają szczególnego klimatu temu miejscu. Domy na parterze miały miejsce na łodzie oraz sprzęt rybacki.

 

 

Rozwój turystyki w latach sześćdziesiątych XX w przyniósł znaczące zmiany większości ośrodków na wyspie – masowa budowa hoteli, apartamentowców, nastawienie się na rozwój infrastruktury turystycznej. Portocolom jednak oparło się tym zmianom. dzięki temu jest wymarzonym miejscem na spokojne, rodzinne wakacje.

 

 

 

 

 

 

 

 

Piękna okolica, piaszczyste plaże, cudowne zatoczki nad które można dotrzeć wyłącznie idąc leśnymi ścieżkami – czynią to miejsce szczególnie urokliwym.
Nie ma tu turystycznego tłoku, okolica jest spokojna a ceny niższe niż w dużych ośrodkach.

Wartym odwiedzenia w Portocolom jest również neogotycki kościół parafialny la Mare de Deu del Carme z przepięknym ołtarzem barokowym z 1656 r.

Nadmorskiego charakteru miasteczku dodaje latarnia morska znajdująca się tuż przy wejściu do portu – wznosi się ona na wysokość 31 m n.p.m.

 

 

Gdzie plażować?

Polecamy odwiedzić Cala Marçal (Cala Marsal). Jest to przepiękna piaszczysta plaża położona w dzielnicy mieszkalnej Portocolom. Plaża ma 90m długości i 150m szerokości – otoczona małymi klifami osłaniającymi od wiatru, idealna spokojna woda do pływania.

 

Es Babó – druga co do wielkości plaża Portocolom, jest bardzo wąska, ale długa na 135m, piasek jest bardziej ziarnisty, zdarzają nie również niewielkie skały. W tylnej części plaży biegnie droga, którą można dotrzeć do pobliskiej latarni Es Far. Mijając latarnię można dotrzeć do kolejnych plaż S’Arenal Gran de Portocolom i S’Arenal Petit de Portocolom, mają one długość 75 i 18m.

Na spokojny spacer można wybrać się leśnymi ścieżkami na południe od Cala Marçal do zatoczki Cala Brafi (maleńka kameralna plaża piaszczysto-kamienista), idąc z Cala Marçal przechodzimy przez tereny prywatne, więc trzeba sforsować małe murki w wbudowanymi “schodami” jak ten:

 

 

 

oraz do Cala Estreta wąskiej i długiej zatoczki: